Obserwatorzy

29.06.2012

What a feeling...


Witajcie:) Dziś mam dla Was zdjęcia z kolejnej uroczej miejscowości znajdującej się na północy Hiszpanii - Mundaka. 
Jest popularnym miejscem dla surferów ze względu na półksiężycowate ułożenie mielizny, które ułatwia tworzenie się większych fal. Mnie całkowicie zauroczyły widoki wzdłuż trasy spacerowej.
Miałam na sobie bluzkę-kimono z H&M, którą uwielbiam za fason i kwiatowy print. Jest luźna, ale przez pasek w talii ładnie podkreśla sylwetkę. Szorty z Orsay’a, które pasują niemalże do wszystkiego i super wygodne koturny z Blanco. Mimo wysokości bardzo dobrze się w nich chodzi, zresztą miałam je na sobie podczas zwiedzania Burgos(Click!) i zdecydowanie zdały egzamin.
Miłego weekendu!:*



25.06.2012

One day in Burgos


Hej:) Dziś chciałabym podzielić się z Wami zdjęciami z weekendowej wycieczki do Burgos. Jest to miasto w  północnej Hiszpanii,  położone na skraju Mesety Iberyjskiej nad rzeką Arlanzón, w regionie Kastylia i León.
Burgos jest znaczącym ośrodkiem turystycznym, na którego rozwój miedzy innymi wplynęła biegnąca przez miasto Droga św. Jakuba (Camino de Santiago). Moim marzeniem jest przejść cały ten szlak. Mam nadziejęże kiedyś uda mi się je zrealizować.
Jeden dzień to zdecydowanie za mało, by zobaczyć wszystko. Na pewno wrócimy do Burgos, bo nie możemy odżałowaćże nie udało nam się zobaczyć m.in. zamku i klasztoru Las Huelgas. Niestety zabrakło czasu...
Udało nam się za to zwiedzić:
* Gotycką Katedrę Świętej Marii, znajdującą się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest jedyną katedrą w Hiszpanii, która znalazła się na liście jako samodzielna budowla, a nie część starówki lub grupy budowli.
* Łuk triumfalny (Arco de Santa Maria) - jedna z dwunastu średniowiecznych bram miejskich. Łuk należy do najbardziej charakterystycznych zabytków Burgos. Znajduje się pomiędzy Mostem Świętej Marii na rzece Arlanzón a Plaza de San Fernando, gdzie stoi katedra.
* Ratusz miejski - siedziba władz miasta i gminy Burgos. Na zewnątrz budynku zaznaczone są poziomy jakie osiągnęła woda, która wylała z rzeki Arlanzón w czasie powodzi w różnych latach.
Wrażenia niesamowite. Piękne, klimatyczne miasto. Gorąco polecam i zostawiam Was ze zdjęciami:*


19.06.2012

Marine style

Ahoj!;) Dziś mam dla Was zestaw w jednym z moich ulubionych stylów, a mianowicie marynarskim. Uwielbiam wszelkiego rodzaju paseczki oraz połączenie bieli, granatu i czerwieni. Prostą bluzkę połączylam z szortami z wysokim stanem, do tego dodałam dodatki i... gotowe:) Osobiście bardzo mnie cieszy fakt, ze każdego sezonu latem ten trend do nas powraca. A co Wy o tym sądzicie?



7.06.2012

City jungle


Hej Dziewczyny:) 
Dzisiaj mam dla Was zestaw, który kolorystycznie kojarzy mi się z lasem tropikalnym, stąd tytuł posta;) Bluzeczka urzekła mnie kolorem i uroczą kokardką na plecach. Ten odcień zieleni od zawsze był moim ulubionym kolorem. Postanowiłam połączyć go z brązem i złotymi dodatkami.
Jak Wam się podoba?


:)



Chciałam podziękować http://joyofpink.blogspot.com/  za nominację do zabawy;)


 

 Zasady zabawy:
-należy napisać od kogo dostało się wyróżnienie
-umieścić banerek
-napisać 7 rzeczy o sobie
-podarować wyróżnienie 10 blogom



Kilka słów  o mnie:

1. Żyję i daję żyć innym. Oczywiście, że lubię kiedy ktoś ma podobne poglądy i styl życia jak ja, ale jeżeli jest inaczej po prostu odpuszczam. Nie próbuję nikogo na siłę zmieniać, bo nie o to chyba w życiu chodzi. Uważam, ze nie warto tracić energii i czasu na to. Można je spożytkować o wiele lepiej:)  Poza tym rożnorodność jest najpiękniejsza, nie wszyscy musimy być tacy sami i się ze sobą zgadzać;)

2. Staram się z całych sił  żyć  terazniejszością. Być tu i teraz, cieszyć się chwilą. Oczywiście czasem w biegu codziennych spraw zapominam o tym, ale pracuję nad tym, by takich „ciągów” było w moim życiu jak najmniej. Bo tak łatwo jest przebiec życie, nie zastanawiając się nawet nad tym dokąd i w jakim właściwie celu tak biegniemy.

3. Uwielbiam książki Paulo Coelho. Tak, wiem jak jest krytykowany za swoją twórczość. Ale mnie to nie przeszkadza. Odnajduję w jego książkach wiele inspiracji, motywacji i refleksji nad sensem życia. Uwielbiam je<3
Kocham jego filozoficzne mądrośći, które przez wielu nazywane sa cynicznie „coelizmami”. Z każdej książki wypisuję swoje ulubione w moim kalendarzu i zaglądam do nich jak najczęściej. W chwilach zwątpienia dodają mi wiele otuchy. A w chwilach szczęścia i poczucia, ze moje marzenia  właśnie się spełniają, utwierdzają mnie tylko w tym, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Bo każdy z nas ma swoja własną Drogę.

4. Kocham moją rodzinę i przyjaciół. Teraz, kiedy jestem tak daleko od nich, jeszcze bardziej to doceniam i brakuje mi ich bardzo. Ale wiem teżże dla prawdziwych przyjaciół odleglość nie ma znaczenia i mimo, że nie możemy wyskoczyć razem na kawę, to wiem, ze tak jak ja z nimi, myślami są ze mną i mnie wspierają. To bardzo budujące.

5. Uwielbiam wszystko co mnie inspiruje i napawa do działania. Kocham podróże, poznawanie nowych miejsc i kultur, obserwowanie życia codziennego mieszkanców, wyszukiwanie różnic i podobieństw, podziwianie i zachwycanie się różnorodnoscią Świata.

6. Kocham życie z wszelkimi jego przejawami. Czerpię szczęście z każdej pięknej chwili, ale też jestem wdzięczna za trudności jakie zsyła nam los. Bo to właśnie przez porażki i cierpienie najlepiej się uczymy. Wierzęże nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny i każda sytuacja ma nas do czegoś doprowadzić, wzmocnić i wzbogacić o nowe doświadczenie.

7. Oczywiście uwielbiam także modę;) A to dlatego, że za sprawą ubrań możemy  zdziałać cuda. Możemy uwypuklić nasz obecny nastrój – podkreslić go poprzez ubiór lub wręcz przeciwnie ukryć np. smutek i zwątpienie pod kolorami, gdy nie chcemy z nikim się dzielić naszymi problemami, a także za sprawą barw poprawić choć trochę nasz obecny nastrój.
Możemy wyrazić siebie w sposób jaki tylko nam się podoba. Jednego dnia możemy być słodką księżniczką, drugiego rock and roll’ową gwiazdą, a trzeciego kompletnie wtopić się w tłum.
Poza tym możemy zdziałać cuda z naszą sylwetką poprzez zabawę odpowiednimi fasonami – wydłuż nogi, wyszczuplić sylwetkędodać krągłości itd. itp.;)
To właśnie kocham w modzie, że daje nam tak wiele możliwości.

Do zabawy nominuję:





♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 


Zapraszam na mojego Facebook'a!:)


3.06.2012

Lovely Friday

Hej Dziewczyny:) 
Na wstępie chciałabym Wam bardzo podziękować za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło:)
Mam nadzieję, że nowy wpis też Wam się spodoba. Ostatnio pogoda dopisuje, więc udało mi się w wolnej chwili wybrać 
na plażę, która znajduje się w miejscowości Sopelana (Kraj Basków, Hiszpania). Zakochałam się w tym miejscu od kiedy je pierwszy raz zobaczyłam. A to wszystko za  sprawą spektakularnych klifów, z których można podziwiać plażę niczym z lotu ptaka. Wzdłuż skał jest także przygotowany szlak, którym można spacerować, jednak w tym dniu ze względu na wysoka temperaturę wybraliśmy plażowanie. A po wypoczynku można wypić kawę lub zjeść coś pysznego w barze z cudownym widokiem na morze. Naprawdę uwielbiam to miejsce.
Co do mojej stylizacji - mam na sobie "dziurawy" pomarańczowy sweterek i granatowe jeansowe szorty. Do tego baleriny (które idąc na plażę zamieniłam na japonki) i torebka, o której marzyłam od dawna i długo zastanawiałam się: "kupić, 
nie kupić?". Aż w końcu zdecydowałam się na zakup i nie żaluje:) Pasuje do wielu rzeczy i jest bardzo pakowna, a przede wszystkim świetnie wygląda:)
Milej niedzieli!